Rymanów, finał wojewódzki Tymbarka.

3 i 4 kwietnia nasi zawodnicy brali udział w finale wojewódzkim rozgrywek „z podwórka na stadion” o puchar Tymbarku. Awans do rozgrywek w Stalowej Woli wywalczyliśmy jesienią ubiegłego roku w każdej z trzech kategorii wiekowych: do lat 8, do lat 10 oraz do lat 12. Poniżej przedstawiamy składy naszych drużyn, wyniki oraz relacje trenerów. 

U8

Skład: Puchalski Szymon, Wołczański Dawid, Łątka Gabriel, Kaczor Antoni, Józefowicz Adam, Kilar Dominik, Kopecki Michał, Golowski Bartosz, Organ Kamil, Kurdziel Jan

Wyniki:

AP Aktiv Pro 4:2 (3:0) Przełomek Besko (Kilar, Kurdziel, Łątka, Kopecki)

AP Aktiv Pro 1:2 (0:1) SP nr 9 Dębica (Golowski)

AP Aktiv Pro Rymanów 0:3 (0:0) Tempo Nienaszów

Relacja trenera:

W poniedziałek rocznik 2009 brał udział w finałach wojewódzkich turnieju „Z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku”, do których awans wywalczył jesienią ubiegłego roku. Nasz zespół w grupie rywalizował z Przełomkiem Besko, SP nr 9 Dębica i Tempem Nienaszów. W pierwszym spotkaniu wygrywamy 4:2 z Beskiem. Później ulegamy nieznacznie bo 1:2 SP nr 9 Dębica, złożonej z zawodników trenujących w Wisłoce i DAP Dębica. Co stawia nas w bardzo trudnej sytuacji w kontekście wyjścia z grupy. W ostatnim spotkaniu musimy pokonać Tempo Nienaszów różnicą kilku bramek. Niestety przegrywamy i żegnamy się z turniejem. Jak się później okazuje Tempo Nienaszów dochodzi aż do półfinału, gdzie przegrywa z bardzo silnym Beniaminkiem Krosno tylko 1:0. Cieszy fakt, że na listę strzelców wpisywało się aż 5 zawodników. Co tylko potwierdza jak bardzo wyrównany i silny skład mamy w tym roczniku.

U10

Skład: Bartłomiej Janiga, Krzysztof Bara, Bartosz Macnar, Kacper Szczurek, Mateusz Penar, Jakub Kumka, Paweł Parylak, Józefowicz Maciej, Tymon Szot, Miłosz Cetnarski.

Wyniki:

SP2 Leżajsk – Aktiv Pro  6-2  Bramki: Parylak, Cetnarski

Krzywa Wieś – Aktiv Pro 2-3 Bramki: Szot, Penar, Macnar

Wiśniowa – Aktiv Pro 2-4 Bramki: 2x Szczurek, Penar, Cetnarski

AMO Rzeszów – Aktiv Pro 12-0

Opinia trenera:

Wylosowano nas do grupy E gdzie przyszło nam się mierzyć w pierwszym meczu z zespołem z Leżajska, jak później się okazało ten mecz zdecydował o tym że nasi chłopcy nie wyszli z grupy. W następnych dwóch meczach z zespołami z Krzywej Wsi i Wiśniowej odnosimy zwycięstwa i aby awansować dalej musimy wygrać z AMO Rzeszów. Zespół Akademii Młodych Orłów to sztandarowy projekt Polskiego Związku Piłki Nożnej w tym zespole grają najlepsi chłopcy z całego Podkarpacia. Od samego początku tego meczu nasi chłopcy byli jakby ospali mało skoncentrowani co przyczyniło się do trzech bardzo szybko straconych bramek wynik do przerwy 9-0 dla Amo. Przerwa podziałała bardzo motywująco chłopcy dali z siebie wszystko i w drugiej części meczu stracili tylko 3 bramki czym udowodnili sobie , że postawić opór można nawet bardzo silnemu rywalowi. Podsumowując cały turniej wielki sukces dla naszej Akademii że zakwalifikowaliśmy się na ten etap rozgrywek, dzięki czemu chłopcy mogli spróbować swoich sił z innymi rówieśnikami z całego Podkarpacia, a jeśli będą nadal tak regularnie i systematycznie pracować za rok trzeba sobie postawić cel wyjścia z grupy co jest na prawdę bardzo realne.

U12

Skład: Kacper Lorenc, Adrian Brzana, Wiktor Krukar, Damian Trelewicz, Szymon Anczakowski, Mikołaj Ostrowski, Kamil Tutak, Szymon Barć.

Wyniki:

Aktiv Pro – SP Bukowsko 0-5

Aktiv Pro – Uherce Mineralne 0-2

Aktiv Pro – DAP Dębica 0-9

Opinia trenera:

Po ostatnich udanych miesiącach z nadzieją spoglądaliśmy w kalendarz na dzień 4 kwietnia. Po raz trzeci z rzędu jechaliśmy na finał wojewódzki Tymbarka. Niestety nie udało się powtórzyć ubiegłorocznego sukcesu jakim niewątpliwie był awans do najlepszej ósemki w województwie.
Złe samopoczucie towarzyszyło zawodnikom już w busie podczas tej dalekiej trasy. Podczas rozgrzewki grając 7 na 7 z MOSiRem Dukla razem z którym udaliśmy się do Stalowej Woli – wygraliśmy 8-0, więc wydawało się że wcześniejsze problemy są już za nami. Chwilę później wybiegliśmy na murawę w pierwszym meczu turniejowym i jakby brakło prądu naszym piłkarzom. W ciągu pierwszej minuty straciliśmy 2 gole i każdy był jak wryty w ziemię. Nie potrafiliśmy się przeciwstawić silnie dysponowanej drużynie Bukowska ani DAP Dębica. Z Uhercami zagraliśmy najlepszy mecz w turnieju, ale z kolei wrócił nasz koszmar w postaci niewykorzystanych sytuacji. Przeciwnik był 2 razy na naszej połowie i wygrał 2-0. Bardzo żałuję że po ostatnim dobrym okresie przyszedł słaby występ i to akurat na turnieju wobec którego zarówno zawodnicy jak i ja mieliśmy spore oczekiwania a przygotowania do turnieju były bez zarzutu. Taka jest piłka nożna. Była to nauczka zarówno dla mnie jak i młodych chłopaków, że mecze same się nie wygrywają i nawet jak jesteś w dobrej formie to nadal najważniejsza jest ciężka praca, której przed nami jest sporo. Zbliżają się mecze ligowe, będzie mniejsza presja bo pewnie tym razem przerosła nas także ranga turnieju. W meczach ligowych jest inaczej, a nauki z nich bardzo dużo.  Ja i moi zawodnicy nie możemy się już doczekać gry w rundzie wiosennej.

Rozgrywki „z podwórka na stadion” o puchar Tymbarku to największe tego typu rozgrywki w Europie. Cieszy więc, że w każdej kategorii wiekowej szkółka z tak małej miejscowości jak Rymanów bierze regularnie udział w finałach wojewódzkich. Najlepiej o naszym postępie świadczy fakt, że nie wystarcza nam sam awans w to wspaniałe miejsce, ale że po nieudanej tam przygodzie wracamy ze sporym niedosytem. Nie możemy się równać z najlepszymi szkółkami na Podkarpaciu, gdzie przeprowadzana jest gruntowna selekcja zawodników, ale krok po kroku pokazujemy, że u nas też można przeżyć fantastyczną przygodę z piłką nożną robiąc ogromne postępy indywidualne.  Zawodnikom dziękujemy za reprezentowanie naszej Akademii w finale wojewódzkim i życzymy dalszego rozwoju.

Galeria zdjęć : Tutaj

Akademia Piłkarska

AP-RymanowTreningiDrużynyTrenerzy

AP-ZarszynTreningiDruzynyTrenerzy

FACEBOOK

Nasi partnerzy

 


Bez nazwy 2



POZOSTALI PARTNERZY